niedziela, 10 lipca 2016

Nile- At the Gate of Sethu (Nuclear Blast 2012)

Nie jestem specjalnie zwolennikiem technicznej, ani tym bardziej brutalnej odmiany death metalu. Niemniej jednak trafił się zespół parający się tego typu graniem, który zdobył moją uwagę, a nawet zainteresowanie, przekonał mnie do tego typu grania. Mowa tu o Nile. Pomimo, że styl który reprezentują nie należy do moich ulubionych, tak za sprawą egipskiego konceptu i atmosfery ich muzyki kupiłem to.


Pierwszą ich płytą, którą przesłuchałem od początku do końca, będąc w gościnie u dobrego kolegi (tak Łukasz to o tobie mowa!) było właśnie "At the Gate of Sethu". Za sprawą tych klimatycznych, egipskich wstawek oraz tematyki ten materiał, jak i sam Nile, jest czymś niesamowicie oryginalnym. Same kompozycje są różnorodne, dużo zwolnień, przyspieszeń, ciekawych motywów, siekąca ściana dźwięku jest tutaj odrobinę stonowana na rzecz trochę większej przejrzystości, ale nadal mamy przednią death metalową kanonadę. Muzycy Nile prezentują na albumie paletę niebanalnych umiejętności instrumentalnych, jest balans, utwory chociaż agresywne potrafią wpadać w ucho. Najlepszym przykładem takich własnie kompozycji są otwierający album "Enduring the Eternal Molestation of Flame" czy "Natural Liberation of Fear Through the Ritual Deception of Death" (ten wyjątkowo nie inspirowany elementami mitologii starożytnego Egiptu, a traktujący o Tybetańskiej Księdze Umarłych). Pojawiają się opinie, że niby zespół traci na intensywności i potędze brzmieniowej. Guzik prawda, to jest ta sama moc tylko poddana rewitalizacji, przybrana w nową szatę, nikt nie ma ochoty stać w miejscu.
Bardzo fajnym elementem wydawnictwa są dodane w książeczce opisy źródeł inspiracji do tekstów utworów zawartych na płycie, autentycznie jest co poczytać. Coś takiego to kolejny prztyczek w nos dla korzystających wyłącznie formatu mp3. Na koniec ogromny plus za grafiki, które świetnie oddają ducha zaklętego w muzyce zespołu.
Zatem nie pozostaje nic innego jak zaprosić tych co jeszcze Nile nie znają do wybrania się razem z zespołem na wyprawę do posępnych grobowców, antycznych świątyń, aż po mroczne otchłanie krainy Seta!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz