Jeden z krążków najbogatszych w zróżnicowanie wpływów, jaki usłyszałem w tym roku. Aż głowa mała, ile można znaleźć na nim odniesień. Taka jest właśnie debiutancka EPka Nadsvest, serbsko - nowozelandzkiego projektu, łączącego Black Metal z mrocznym, serbskim folklorem. Wypada to kapitalnie! Czyste, jakby barytonowe, chóralne zaśpiewy, pogłos, elementy epickości i melodii połączone z agresją i żywiołem Black Metalu. Z jednej strony atakują nas elementy stylistyki takich zespołów jak Darkthrone, Satyricon, 1349, Mayhem, a z drugiej Wędrujący Wiatr, Malokarpatan, Over the Voids czy Arkona. Nawet jakieś echa Bathory da się tu znaleźć miejscami. Zostało to wszystko połączone misternie i z pomysłem, dając naprawdę oryginalny i wręcz porywający efekt. Dobre brzmienie tylko te walory uwydatnia. Szacun należy się nie tylko samemu zespołowi, ale też wydawcy - Under the Sign of Garazel. Mieli nosa, że będzie to coś wyjątkowego i się nie pomylili. Myślę, że "Kolo Ognja i Zeleza" porwie dosłownie każdego entuzjastę tych nieco bardziej ekstremalnych brzmień i podziemnej sceny. Te cztery utwory, jakie składają się na ów materiał, to zapowiedź bardzo obiecującego grania, które ma szansę zdobyć spore grono fanów i odbić się echem po scenie na nieco dłużej. Tego im życzę i czekam z niecierpliwością na pełną płytę.
https://www.utsogp.pl/
English translation:
One of the most complex records - when it comes to the diversity of influences - that I've heard this year. It's surprising how many references can be found on it. This is the debut EP of Nadsvest, a Serbian-New Zealand project combining Black Metal with dark, Serbian folklore. It's great! Pure, baritone-like, choral chants, reverb, elements of epicness and melody combined with aggression and fury of Black Metal. On the one hand, we are stormed by elements of the style of bands such as Darkthrone, Satyricon, 1349, Mayhem, and on the other - Wędrujący Wiatr, Malokarpatan, Over the Voids or Arkona. Even Bathory's echoes can be found here in some places. It was all combined intricately and with an idea, giving a really original and even thrilling effect. Good sound only enhances these qualities. Respect is due not only to the band itself, but also to the publisher - Under the Sign of Garazel. At some point they knew that it would be something special and they were not mistaken. I think that "Kolo Ognja and Zeleza" will literally capture every enthusiast of these slightly more extreme sounds and the underground scene. Four songs that make up this material are a preview of a very promising stuff, which has a chance to win a large group of fans and be heard throughout the scene for a little longer. I wish them that and look forward to the full album.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz