poniedziałek, 14 maja 2018

Graveland- Dawn of Iron Blades (No Colours Records 2004/ Hammer of Damnation 2018)

Kolejne wznowienie od Graveland i ponownie, kolejny odświeżony i przearanżowany materiał. Tym razem padło na "Dawn of the Iron Blades". Materiał może jednostajny, trochę przewidywalny, ale za to niesamowicie spójny i epicki w swym wyrazie, zwłaszcza w nowym obliczu. Nabrał jeszcze więcej patosu i mocy. Nie ma co ukrywać faktu, że Graveland ma swój misternie wypracowany styl którym podąża już od wielu lat, który buduje przekaz i tożsamość zespołu. Można być pewnym, że grupa nigdy nie zejdzie z obranej ścieżki. No, ale do rzeczy. "Dawn of the Iron Blades" został w tej wersji podrasowany, przede wszystkim partiami chóru (żeńskie w wykonaniu Olyi są po prostu niesamowite, bardzo subtelne, a jednocześnie podkreślające majestat towarzyszący kompozycjom), większą ilością klawiszowego tła i mocniejszą, wyrazistszą partią perkusji, którą nagrał Miro. Jednym słowem płyta stała się barwniejsza w stosunku do oryginału, bardziej urozmaicona. Jej brzmienie, uważam, również jest znacznie lepsze. Poprawiona i przeredagowana została również warstwa tekstowa. Jednym słowem album przeszedł gruntowną rewitalizację, przez co ma szansę zaprezentować drzemiący w nim potencjał w ramach epickiego, pogańskiego odcienia metalowej sztuki.
Co się tyczy samej formy wydania. Przyznać trzeba, że brazylijskie Hammer of Damnation się postarało. Szata graficzna wykonana jest z dbałością o szczegóły, jest rozbudowana, jednym słowem wyczerpuje temat jeżeli chodzi o tzw. radość dla oka. Dodatkowym bonusem jest świetny pomysł w kwestii formy zaczerpnięty z pierwszych kompaktowych wydań "Frost" Enslaved oraz "Blizzard Beasts" Immortal. Mianowicie wytłoczone na pudełku logo zespołu. Prezentuje się to kapitalnie i przywodzi na myśl właśnie te wspomniane wydania z lat 90-tych. Całość posiada jeszcze dodatkowych slipcase. Reasumując, mucha nie siada! Wydawnictwo wg. mnie bez zastrzeżeń. Dla fanów Graveland mus, a dla reszty dobry przykład na to aby posłuchać sobie jak zespół brzmi i komponuje obecnie.

http://www.graveland.org/
https://www.hodrecs.com/



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz