poniedziałek, 12 listopada 2018

Lucifer's Chalice- The Pact (Shadow Kingdom Records 2017)

Lucifer's Chalice to założony 4 lata temu zespół znanej z Blessed Realm i Winds of Genocide Kat Shevil Gillham. W poprzednich projektach, udzielała/ udziela się na wokalu, tutaj zasiadła za garami. Debiutancki długograj grupy, "The Pact", jest w pewnym sensie albumem dosyć nieschematycznym. Z jednej strony mamy tu proste i oczywiste odwołania do klasyków Heavy Metalu lat 80-tych, przede wszystkim sceny brytyjskiej, takich zespołów jak Witchfinder General, Witchfynde czy wczesne Iron Maiden, oraz grania pokroju i estetyki Mercyful Fate czy Pentagram. Z drugiej natomiast długie rozbudowane kompozycje, gdzie w pełni można się nacieszyć gitarowymi pasażami wspieranymi przez solidne bębnienie Kat. Kompozycje mają tu budowę łudząco przypominającą tą z "Phantom of the Opera" Maidenów. Zwrotka, refren, zwrotka, refren, potem długa część instrumentalna i powrót do początku. Lucifer's Chalice pchnął ów pomysł nieco dalej i poszerzył ten patent. Na płytę składają się co prawda tylko cztery utwory, co może pozornie sprawiać wrażenie Epki, ale każdy z nich trwa średnio po dziesięć minut, także w praktyce mamy tu solidny, pełny materiał. Każdy kawałek jest niesamowitą podróżą w przeszłość kiedy swoje tryumfy święcił NWOBHM i będący dopiero w powijakach Doom Metal. Zespołowi udało się naprawdę nieźle uchwycić ducha i brzmienie tamtych lat, tamtych zespołów i przelać w swoją sztukę, pokazując, że w temacie są niewątpliwie obcykani i mają świadomość tego co grają. "The Pact" kupiłem niemal w ciemno i nie zawiodłem się. Niby siedzi to mocno w starociach, w elementach niemal przewałkowanych do cna, ale w żadnym wypadku nie ma się tu wrażenia wtórności i nudy podczas słuchania. Bardzo chętnie kupię ich kolejną płytę jak tylko się ukaże. Polecam w szczególności fanom klasyki gatunku.

https://www.facebook.com/luciferschalice/
https://luciferschalice.bandcamp.com/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz