czwartek, 5 marca 2020

Schattenfall - Das Verderben EP (Redefining Darkness Records/Wolfspell Records 2020)

Po dwóch długograjach i chwili oddechu z kolejnym materiałem atakuje niemiecki Schattenfall. EP "Das Verderben" to krótki (niecałe 24 minuty), acz wciągający materiał. Mamy tu Black Metal utrzymany w wolniejszych tempach (są oczywiście okazyjne przyspieszenia, ale jednak wolne/średnie tu dominują) z naciskiem na mroczną, niepokojącą, czasem depresyjną atmosferę wciągającą słuchacza w swoją otchłań. Coś w sam raz dla fanów przede wszystkim Bethlehem, ale też Drudkh czy nawet Lunar Aurora. Są tu trzy rozbudowane kompozycje, które nie spiesząc się budują bardzo fajny, momentami mantryczno-hipnotyczny klimat. Mamy tu również dość chwytliwe riffy. Niby z pozoru proste, powtarzające się, ale mające tutaj swój urok. Miejscami mam wrażenie, że słyszę stary dobry Moonspell z czasów "Wolfheart". Trochę podobnie zbudowany jest tam słynny "Alma Mater". Wokal na albumie jest oczywiście szorstki, skrzekliwy, czasem przechodzący w nico czystszy, jakby chóralny. Bardzo dobrze współgra z oprawą muzyczną. Całości słucha się wyśmienicie. Przyznam się bez bicia, że poprzednich płyt Schattenfall nie słyszałem, ale ta EPka bardzo zachęciła mnie, żeby te zaległości nadrobić. Jeżeli nie znacie, wam również polecam. Na tę chwilę sięgajcie po "Das Verderben", bo warto!

https://wolfspell.pl/
https://schattenfall.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/SchattenfallOfficial/

English translation:

After two longplays and a moment of breath, German Schattenfall attacks with another material. EP "Das Verderben" is a short (less than 24 minutes), but addictive stuff. Black Metal we have here is kept at slower pace (there are of course occasional faster parts, but slow/mid ones dominate here) with emphasis on the dark, disturbing, sometimes depressive atmosphere drawing the listener into its abyss. Something just right for fans of primarily Bethlehem, but also Drudkh or even Lunar Aurora. There are three expanded compositions here that, without rushing, build a very cool, sometimes mantric and hypnotic atmosphere. We also have quite catchy riffs here. Apparently simple, repetitive, but having their charm. In some places I have the impression that I hear the good old Moonspell from the period of "Wolfheart". The famous "Alma Mater" is built in a similar way at some point. The vocals on the album are obviously rough, screeching, sometimes turning into a cleaner, as if choral. It goes very well with the music. The whole EP turns of really great while listening. I admit that I haven't heard previous Schattenfall albums, but this EP encouraged me to catch up. If you don't know it, I recommend it to you. For now, reach for "Das Verderben" because it's worth it!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz