środa, 6 lutego 2019

Czarna Magia- Inwokacja Pierwotnej Mocy (The End of Time Records 2019)

Dzieło Jakuba i Balroga znanych już ze Scald of Morgoth. I co od razu muszę powiedzieć? Ten projekt podoba mi się o wiele bardziej. Jakoś bardziej moje klimaty i brzmienie. Czarna Magia to kawał świetnego Black Metalu o nieco rytualnej, niepokojącej aurze. Trochę przypomina mi to klimaty w których porusza się Dagorath ,Demonic Temple, miejscami i Death Like Mass. Na razie jest to Epka, mamy pięć kawałków, ale wygląda to obiecująco. Nudy nie czułem, płytki wysłuchałem z uwagą 3-krotnie zanim zasiadłem do przelewania swoich refleksji, jest solidnie. Nowości tu nie ma, ale mamy dostawę tego co w Black Metalu najczęściej pożądane. Jest klimacik, fura dobrych riffów, kapitalne wokale ubogacone w niektórych miejscach pogłosem, są i złowieszcze recytacje. Widać, że był tu konkretny zamysł i w praktyce się to sprawdziło. Nie wiem czy będę wyczekiwał pełnego krążka Czarnej Magii, bo nie mogę powiedzieć, aby wciągnął mnie w swoją otchłań tak bezapelacyjnie, ale chcąc być obiektywnym jest to niezaprzeczalnie kawał dobrej roboty dla zwolenników wszelakiego diabelstwa (polecam numer "Sabat"), bluźnierstwa i grobowej, trupiej aury w Black Metalowej sztuce. Mam nadzieję, że wraz z pełnym albumem dodadzą swej muzyce "tego czegoś" i już nie będzie można o nim zbyt szybko zapomnieć. Na tą chwilę wszystko idzie w dobrym kierunku. Jeżeli to jest czyjś adres względem BM, to co tu opisałem, to nie mogę nie polecić. Myślę, że się spodoba, bo faktycznie ma tu miejsce najczystsza Inwokacja Pierwotnej Mocy, mocy która mam nadzieję niebawem się wykluje w całym swym majestacie.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany płytką piszcie na adres: devastator1@o2.pl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz