czwartek, 16 kwietnia 2020

Impenetrable Darkness - Loyalty in Blackness (Morbid Chapel Records / Total War 2018)

Grecy z Impenetrable Darkness mają do tej pory na swoim koncie tylko jeden pełny materiał, wydany pierwotnie w 2014 roku. Dwa lata temu, dzięki sojuszowi Morbid Chapel Records oraz Total War, płyta pojawiła się ponownie w formacie CD i nie ma zdziwienia dlaczego. To naprawdę znakomity kawał black metalowej sztuki. Aż dziwię się, że zespół nie wypłynął do tej pory na szersze wody. Cieszę się, że udało mi się na nią trafić, co umożliwiło równocześnie przybliżenie jej również Wam. Przede wszystkim jest to granie ze sporą dawką klimatu i tym lekko atmosferyczno-melodyjnym podejściem do zagadnienia. Płytę balansują ciekawe, zapadające w pamięć riffy i melodie przeplatane zajadłymi pasażami, odpowiednią jak na tę muzykę dawką chaosu. Materiał wciąga i na swój sposób jest kolejnym reprezentantem greckich brzmień w zakresie Black Metalu. Jeżeli miałbym doszukiwać się czegoś podobnego do grania prezentowanego przez Impenetrable Darkness, to z pewnością wymieniłbym tutaj Watain, Dissection, Cult of Fire, Urfaust, a z samej Grecji Acherontas czy nawet Varathron. Zatem kto lubi styl i estetykę, w jakiej poruszają się przed chwilą wymienione zespoły, to z pewnością znajdzie coś dla siebie na "Loyalty in Blackness". To ciekawy, ambitny i dobrze wyprodukowany materiał. Jak ktoś lubi surowiznę i piwniczne brzmienie, to raczej niewłaściwy adres. Tutaj mamy do czynienia z dziełem, któremu niezbędna jest doszlifowana oprawa, aby materiał zabrzmiał i zaprezentował słuchaczowi wszystkie swoje walory, a ma ich trochę. Ze swojej strony polecam bardzo.
Dla fanów kaset magnetofonowych też jest dobra nowina. W razie gdyby ktoś był zainteresowany owym albumem na tym nośniku, to "Loyalty in Blackness" niedługo pojawi się również w tym formacie. Wydawcą będzie oczywiście Morbid Chapel Records.

https://www.facebook.com/ImpenetrableDarknessOfficial/
https://morbidchapelrecords.com/

English translation:

The Greeks from Impenetrable Darkness have so far only one full material, originally released in 2014. Two years ago, thanks to the alliance of Morbid Chapel Records and Total War, the album re-appeared in CD format and it is not surprising why. It's a really great piece of Black Metal art. I'm surprised that the band hasn't reached into wider audience yet. I am glad that I was able to find them, which at the same time made it possible to present their music to you. First of all, it is stuff with a large dose of climate and this slightly atmospheric and melodic approach to the issue. The album is balanced with interesting riffs and melodies mixed with fiery passages, a dose of chaos appropriate for this music. The material draws in and in its own way is another representative of Greek sounds in the field of Black Metal. If I were to look for something similar to the music presented by Impenetrable Darkness, I would certainly mention Watain, Dissection, Cult of Fire, Urfaust, and from Greece - Acherontas or even Varathron. So who likes the style and aesthetics in which the bands just mentioned move, they will certainly find something for themselves on "Loyalty in Blackness". This is an interesting, ambitious and well-produced material. If you like raw stuff and basement-like sounds, this is the wrong address. Here we are dealing with a work that requires a polished production so that the material sounds and presents all its qualities to the listener, and there is plenty to offer. I recommend it totally.
There are also some good news for fans of cassette tapes. In case someone is interested in this album in this format, "Loyalty in Blackness" will soon appear as an MC. The publisher will of course be Morbid Chapel Records.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz