sobota, 17 lipca 2021

Saxtorph - When Depression Devastates the Dreams (Wolfspell Records 2021)

Ostatnim i autentycznie dobrym materiałem z zakresu DSBM, jakiego słuchałem był Fadheit. Jakoś nie trafiam na zbyt wiele płyt w tym nurcie, ale ostatnio wpadł mi w ręce album duńskiego Saxtorph i zasakująco przypadł mi do gustu. Cóż, depressive suicidal black metal nigdy nie był dla mnie tym, co przekazuje w swej estetyce. Nigdy nie ogarniały mnie słuchając go jakieś negatywne emocje, wręcz przeciwnie. Bardzo często ta muzyka jest pełna świetnej atmosfery, klimatu, nostalgii i nawet teksty pełne depresji i myśli samobójczych nie były w stanie tego zmienić. Tak samo lubię na przykład "Selvmord" Vond czy wczesne Shinning lub Xasthur, dla mnie to kapitalne materiały. A że dla mnie szczególnie ważny jest właśnie wyjątkowy klimat i budowanie atmosfery, to tym bardziej. "When Depression Devastates the Dreams" jest właśnie taką płytą. Ten album kładzie nacisk właśnie na swoją wyjątkową aurę posępnej, smutnej, acz w swych dźwiękach mrocznie pięknej, opowieści. Nie ma tu karkołomnych temp, blastów. Black metal w wykonaniu Saxtorph majestatycznie płynie utrzymując się w wolnych i średnich riffach, melodiach. Jest w nim coś mantrycznego, rytualnego. Każdy kolejnych utwór hipnotyzuje i wciąga w swoją bezkresną, czarną otchłań. Elementy klawiszowe nadają kompozycjom dodatkowego tragizmu, niczym z horroru lub teatru grozy. Powiem tak, jeżeli chodzi o albumy, które opierają się na klimacie, jego budowaniu, zamiast zasypywać nas gitarowymi galopadami, to Saxtorph jest jedną z najlepszych pozycji wydawniczych w tym roku. Polecam!



English translation:

The last and genuinely good material I listened to in the DSBM range was Fadheit. Somehow I don't explore too many albums in this sub-genre, but recently I got my hands on the Danish Saxtorph newest album and I really enjoyed it. Well, depressive suicidal black metal has never been for me what it conveys in its aesthetics. I was never overwhelmed by any negative emotions when I listened to it, on the contrary. Very often this music is full of great atmosphere, climate, nostalgia and even lyrics fulfilled with depression and suicidal thoughts weren't able to change that. I also like "Selvmord" by Vond, early Shinning or Xasthur for example, for me these are great materials. And since the unique climate and building the atmosphere are particularly important to me, it is even more. "When Depression Devastates the Dreams" is just such an album. It emphasizes precisely its unique aura of a gloomy, sad, yet darkly beautiful story in its sounds. There are no breakneck tempos or blasts here. Black metal performed by Saxtorph flows majestically, keeping itself within slow and medium tempo riffs and melodies. There is something mantric, ritual about it. Each subsequent composition hypnotizes and draws you into its endless, black abyss. The keyboard elements give the tracks additional tragedy feeling, like from a horror movie or play. When it comes to albums that are based on the atmosphere, its construction, instead of flooding us with guitar galloping, Saxtorph is one of the best releases of this year. Recommend!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz